Dominik jest dużym fanem moich zup, upodobał sobie zwłaszcza te, w których jest sporo mięsa. Jedną z ulubionych jest żurek. Po Wielkanocy postanowiłam, że trzeba przyrządzić go tak jak trzeba. Kupiłam prawdziwy staropolski zakwas, sporo dobrej jakości kiełbasy białej, na koniec dodałam pyszne wiejskie jajka i wyszła jedna z najlepszych zup, jakie jadłam - polecam bardzo! 😊
Żurek staropolski:
- 700g białej kiełbasy surowej
- 500 g ziemniaków
- 2 ząbki czosnku
- 0,5l zakwasu na żur
- 2 łyżeczki majeranku
- 1 łyżeczka suszonej cebuli
- 1 liść laurowy
- kilka suszonych grzybów
- 1 łyżeczka tartego chrzanu (opcjonalnie)
- 2-3 ugotowane na twardo jaja wiejskie (opcjonalnie)
Wodę zostawiamy w garnku, dodajemy do niej obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki oraz 2 przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku. Zagotowujemy i gotujemy przez ok. 15 minut, do momentu aż ziemniaki nieco zmiękną.
W tym czasie kiełbasę kroimy na grubsze plastry i podsmażamy na suchej patelni (kiełbasa jest wystarczająco tłusta) do uzyskania ładnego koloru.
Do gotującej się wody spod kiełbasy z dodatkiem czosnku i ziemniaków dodajemy zakwas i wrzucamy grzyby. Dodajemy suszoną cebulę, majeranek, liść laurowy oraz chrzan, jeśli lubicie ostrzejsze smaki, i zagotowujemy. Gotujemy przez ok. 10 minut, pod koniec dodajemy podsmażoną i odsączoną z tłuszczu białą kiełbasę i gotujemy jeszcze ok. 5 minut. Gotowe!
Swoją zupę podaję z ugotowanym na twardo jajkiem oraz świeżym chlebem z prawdziwym masłem. Palce lizać! Smacznego! 😊
Robię taki sam, ale ja tam jajka w małe kostki kroje :P Ciapa wychodzi, ale trudno:))
OdpowiedzUsuńNieważne jak wygląda, ale jak smakuje :D może być ciapa, ale najsmaczniejsza na świecie - mniam! :D
Usuń