3 września 2016

Dżem brzoskwiniowy z cynamonem, imbirem i goździkami


Gdy nadchodzi schyłek lata zaczynam myśleć o zapasach na zimę, chętnie zmieściłabym w słoikach wszystkie warzywa i owoce, ale chyba zabraknie mi na to czasu. W kolekcji domowych przetworów jest już dżem truskawkowy z wanilią oraz dżem wiśniowy z kardamonem, a teraz dołącza do nich kolejna pyszność - brzoskwinie z cynamonem! Dżem nie jest bardzo słodki, ale ma fantastyczny aromat. Gdy otwieramy słoiczek pachnie zimą i przygotowaniami do świąt, ale w smaku przypomina raczej letni kompot. Jest fantastyczny! Myślę, że do kolekcji trafią jeszcze nowe słoiczki, ale ten powinniście dodać i do Waszej spiżarki - polecam!  😊

Dżem brzoskwiniowy:
  • 4kg brzoskwiń (u mnie działkowe, od Mamusi 💙)
  • 500g cukru (lub więcej jeśli wolicie słodsze przetwory)
  • 1 łyżeczka mielonego imbiru
  • 3-4 łyżeczki mielonego cynamonu
  • 10 goździków
  • 2 łyżki cukru waniliowego
  • sok z 0,5 cytryny (lub więcej jeśli owoce są bardzo słodkie) 
  • 1 opakowanie cukru żelującego (np. Konfitur-fix)
Robienie dżemu rozpoczynam na przynajmniej 12h przed jego robieniem, gdyż najpierw trzeba sparzyć, obrać i pokroić owoce, które zasypujemy na noc cukrem.


Brzoskwinie przekładamy do sporych misek i sparzamy je wrzątkiem, dzięki czemu łatwiej będzie je obrać. Powinny spędzić w gorącej wodzie ok. 1-2 minuty. Następnie zalejcie je zimną wodą. Brzoskwinie obieramy ze skórki, pozbywamy się pestek i kroimy je w ósemki. 


Owoce przekładamy do dużego garnka z szerokim dnem i zasypujemy 0,5kg cukru. Owoce zostawiamy na noc, rano powinny być zatopione w soku.

 


Do owoców wciskamy sok z cytryny i dodajemy cukier waniliowy, a następnie dodajemy do nich wszystkie przyprawy - imbir, cynamon (jeśli wolicie bardziej cynamonowy aromat dodajcie 4 łyżeczki) i goździki. Wszystko zagotowujemy i gotujemy na wolnym ogniu przez ok. 30 minut, często mieszając.


Pod koniec gotowania możemy rozdrobnić owoce lub pozostawić większe kawałki, według uznania. Następnie dodaję cukier żelujący i gotuję owoce według instrukcji na opakowaniu (ok. 3 minuty). Dżem jest gotowy!


Zostało już przełożenie masy do słoiczka - gorące owoce przekładamy do wyparzonych wcześniej słoiczków, zakręcamy i odwracamy do góry dnem. Układamy na ściereczce i pozostawiamy do wystygnięcia. Z podanej ilości wychodzi ok. 5 słoików o pojemności 0,5 l oraz 7 słoiczków o pojemności ok. 200ml.
 

Dżem jest kwaskowaty, wspaniale będzie smakował na kanapce czy w naleśnikach, chociaż ja bardzo lubię wyjadać go prosto ze słoiczka. W smaku to taki romans lata z zimą - polecam wypróbować- pycha! 😉

Przydatne info: 

Ja swoje przetwory trzymam w lodówce, ale jeśli planujecie zrobić ich więcej i trzymać w spiżarce lub piwnicy, to polecam pasteryzowanie ich w piekarniku - wtedy będziecie mieć pewność, że nie spleśnieją. Wystarczy, że wcześniej wyparzone słoiki napełnicie dżemem, zakręcicie i ustawicie na blaszce wyłożonej ściereczką w taki sposób, by się ze sobą nie stykały. Piekarnik powinien być rozgrzany do 100ºC, przetwory pasteryzujemy w tej temperaturze przez ok. godzinę, po tym czasie wyłączamy piekarnik i zostawiamy w nim dżemy do całkowitego wystygnięcia.

Wydrukuj

4 komentarze:

  1. Powiem szczerze, że takiego nie robiłam. Pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki kochana :) dżem naprawdę pyszniutki, taki inny niż wszystkie :)

      Usuń
  2. nigdy tego nie robiłam, zapisuję przepis, trochę się boję, że skopię pasteryzację, a mamy maleńką lodówkę więc muszą być gotowe na stanie w szafce przez jakiś czas

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic trudnego, trzeba tylko się odważyć :) jeśli używasz cukru żelującego to jest łatwiej, dżem powinien dłużej wytrzymać. A pasteryzacja nie jest taka trudna, kwestia wyparzenia słoików, ułożenia ich na blaszce i włożenia do piekarnika - powodzenia!

      Usuń

Copyright © 2016 Cooking Monster , Blogger