Ciasto francuskie to cudowny produkt, który można wykorzystać właściwie do wszystkiego. Jestem jego wielką fanką, tak samo jak Dominik. Gdy po upieczeniu ciasteczek z truskawkami i serkiem zostało mi jeszcze jedno opakowanie, postanowiłam, że tym razem upiekę coś wytrawnego. Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania - jest naprawdę pysznie! Roladki świetnie sprawdzą się jako przystawka, a także jako szybka przekąska w pracy. Pycha!
Roladki z pieczarkami:
- 1 opakowanie ciasta francuskiego (300g)
- 350g pieczarek
- 1 duża cebula
- 3-4 plastry wędzonego parzonego boczku
- 4 plastry ulubionej wędliny
- ok. 100g tartej mozzarelli
- 1 rozbełtane jajko do posmarowania
- zioła prowansalskie, chilli, sól i pieprz
- olej kokosowy do smażenia
Ciasto francuskie układam na papierze lub stolnicy oprószonej lekko mąką, całość smaruję jajkiem oraz posypuję ziołami oraz chilli. Na wierzch układam plasterki boczku oraz wędliny.
Na to wykładam przestudzony farsz pieczarkowy i posypuję całość serem.
Całość zawijam w roladę. Nie musicie robić tego bardzo ściśle, gdyż ciasto i tak urośnie w piekarniku.
Gdy zwinę już rulon, wtedy odkrawam kawałki o szerokości mniej więcej 3-4 cm każdy. Układam je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, smaruję jajkiem i posypuję lekko serem na górze.
Pieczenie:
Temperatura - 180ºC
Czas - 25-30 minut
Roladki powinny ładnie wyrosnąć i się zarumienić. Świetnie smakują jeszcze ciepłe, ale sprawdzą się także jako zimna przekąska. Ja swoje polałam ketchupem, ale można także przyrządzić do nich sos czosnkowy i sałatkę. Jest pysznie! 😍
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz