Gulasz wieprzowy z suszonymi pomidorami

W domu rodzinnym moja Mama dość często przygotowywała gulasz, ale ja nie byłam zbyt wielką fanką tego dania. Niedawno po raz pierwszy ośmieliłam się przygotować gulasz wołowy po swojemu i przyznam, że teraz nie wiem czemu wcześniej nie zajadałam się tą potrawą?! Dlatego właśnie zdecydowałam się poeksperymentować i przygotować także gulasz wieprzowy, dodałam kilka sprawdzonych składników i wyszło pysznie! Polecam! 😊


Gulasz wieprzowy:

• 500g mięsa wieprzowego z łopatki (może być każde inne, które lubicie i nadaje się na gulasz)
• 2 czerwone cebule
• 2 ząbki czosnku
• 2 papryki (u mnie żółta i czerwona)
• 250g pieczarek
• 1 szklanka czerwonego wytrawnego wina
• 1 szklanka bulionu wołowego
• 1 szklanka passaty pomidorowej
• 1 łyżka koncentratu pomidorowego
• 0,5 słoiczka suszonych pomidorów w oleju
• 2 łyżki mąki do oprószenia mięsa
• 2 łyżeczki wędzonej papryki słodkiej
• 1 łyżeczka tymianku
• 0,5 łyżeczki chilli  
• 1 łyżeczka cukru
• 2 liście laurowe
• sól i pieprz
• oliwa lub olej kokosowy do smażenia

Cebulę siekamy drobno, a czosnek przeciskamy przez praskę. Papryki kroimy w kostkę, a pieczarki w plasterki. Pomidory odsączamy z zalewy i kroimy w cieńsze paski. Na patelni rozgrzewamy ok. 1 łyżkę oleju kokosowego i wrzucamy na nią cebulę.

Gdy cebula lekko się zeszkli dorzucamy czosnek i przesmażamy chwilę. Następnie na patelnię wędruje papryka i gdy lekko zmięknie, pieczarki. Wszystko smażymy do momentu, gdy warzywa będę miękkie, a następnie przekładamy je do miseczki i odstawiamy na bok.

Na tej samej patelni ponownie rozgrzewamy ok. 1 łyżkę oleju kokosowego i wrzucamy mięso obsypane 2 łyżkami mąki. Solimy i pieprzymy i przesmażamy do uzyskania ładnego koloru.

Na patelnię dorzucamy warzywa oraz pokrojone w paski suszone pomidory. Wszystko podsmażamy chwilę, a następnie wlewamy szklankę czerwonego wina i zagotowujemy w tym samym czasie zeskrobując z dna resztki, które do niego przywarły. Następnie wlewamy na patelnię bulion i zagotowujemy, a po tym szklankę passaty pomidorowej i przecier. Wszystko doprowadzamy do wrzenia.

Gdy gulasz będzie już bulgotał dodajemy wszystkie przyprawy i zioła, cukier, sól, pieprz i liście laurowe. Gotujemy na wolnym ogniu przez 15-20 minut, do czasu, gdy mięso zmięknie, a wszystkie smaki się połączą.

Gulasz podaję z pełnoziarnistym makaronem penne, ale możecie podać go także do placków ziemniaczanych, z ziemniakami czy ryżem. Smacznego! :)

Wydrukuj