Masło orzechowe to jeden z moich ukochanych produktów. Kocham je od pierwszego gryza, gdy miałam jakieś 11-12 lat. Wtedy zajadałam się nim dzięki przesyłce, którą moja Babcia otrzymała od znajomego z USA, dziś jest dostępne w niemal każdym sklepie, co sprawia, że nie mogę się mu oprzeć, mimo uczulenia na orzechy. Połączenie masła orzechowego i dżemu porzeczkowego to amerykański klasyk. Amerykanie mają bzika na punkcie tego duetu smaków i pomyślałam, że warto je zastosować w tym przepisie. 😉
Batony przygotowałam w formie o wymiarach 25 x 35 cm.
Batony:
- 200g masła
- 100 g brązowego cukru
- 3 łyżki masła orzechowego
- 200g płatków owsianych
- 175g ziaren słonecznika
- 50g sezamu
- 100g migdałów pokrojonych drobno
- 50g żurawiny
- 100g rodzynek
- szczypta soli
- kilka łyżek dżemu lub marmolady o kwaskowatym smaku
Ziarna, płatki i suszone owoce mieszamy w miseczce. Całość przesypujemy do garnka i mieszamy z masą maślaną-orzechową. Mieszankę przekładamy do foremki wyłożonej papierem do pieczenia i ugniatamy.
Pieczenie:
Temperatura - 160ºC
Czas - ok. 30-35 minut
Po wyjęciu z piekarnika batony chwilę studzimy i jeszcze ciepłe smarujemy dżemem na wierzchu, a następnie kroimy na 12 części. Pozostawiamy do wystygnięcia.
Batony przechowujemy w lodówce. Smacznego!
Przydatne info:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz