Uwielbiam słone przekąski, niekiedy nawet bardziej niż te słodkie. Choć staram się nie jadać ich zbyt często, to są pewne produkty, którym nie potrafię się oprzeć - na przykład krakersy chilli, serowe Cheetosy etc. Ten przepis jest dla mnie idealny - słony, pikantny, delikatny i sycący, co sprawia, że nie mogę napchać się nim jak Cookie Monster ciasteczkami. Zapach, który roznosi się po kuchni podczas ich robienia jest po prostu nieziemski. Paluchy warte grzechu. 😍
Paluchy z serem i boczkiem:
- 1 opakowanie ciasta francuskiego (375g)
- 1 opakowanie boczku parzonego wędzonego (100g)
- 1 łyżeczka chilli
- ok. 50g startego cheddara
- 1 roztrzepane jajko do posmarowania
Z podanych składników wychodzi ok. 12 paluchów - 8 z boczkiem, 4 bez boczku (nawet bez niego są obłędne!).
Piekarnik rozgrzewamy do 200 ºC, przygotowujemy blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Na bacie rozwijamy ciasto francuskie, smarujemy je roztrzepanym jajkiem. Całość posypujemy chilli oraz startym serem. Ja użyłam chilli, ale śmiało możecie użyć słodkiej papryki, ziół, czy innych przypraw, które lubicie. Uwielbiam cheddar, jest to jeden z moich ulubionych serów - wyrazisty w smaku, z lekko orzechowym posmakiem, idealnie nadaje się do takich potraw, ale śmiało możecie go zastąpić innym serem, który lubicie lub akurat macie w lodówce.
Wszystko dociskamy delikatne do ciasta, ja zrobiłam to palcami, ale możecie użyć także silikonowej łopatki, jeśli wolicie nie brudzić rąk.
Ciasto kroimy na paski o szerokości ok. 1,5-2 cm. Łapiąc za oba końce skręcamy je w odwrotną stronę, rolując w miarę ściśle. Każdy paluch zawijamy dodatkowo boczkiem. Układamy na blaszce lekko dociskając końce do papieru. I gotowe!
Pieczenie:
Temperatura - 200 ºC z termoobiegiem
Czas - ok. 15 minut
Przekąska idealna na imprezy! Można podać do niej dowolnego rodzaju sos lub chrupać same. 😉
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz