Raz na jakiś czas robimy sobie z Dominikiem "dzień lenia" i zamawiamy wtedy jedzenie z naszej ulubionej azjatyckiej knajpki. Najczęściej są to mięsne sajgonki z ryżem i surówką, dlatego gdy na zakupach natknęłam się na papier ryżowy, to stwierdziłam, że fajnie będzie odtworzyć to danie w domowych warunkach. I tak oto powstał ten przepis!
Sajgonki z mięsem mielonym:
- 200g papieru ryżowego
- 500g mięsa mielonego wołowo-wieprzowego
- ok. 300g mieszanki chińskiej mrożonej
- 400-500g makaronu ryżowego
- 3 liście kapusty pekińskiej
- 1 jajko
- 2-3 łyżki sosu sojowego
- imbir oraz chilli do smaku
- sól i pieprz
- 2 łyżki oleju sezamowego lub oleju z orzeszków ziemnych
Ja nie miałam akurat kapusty i makaronu, trochę ich brakowało, ale i bez nich było naprawdę smacznie.
Zagotowujemy wodę i wrzątkiem zalewamy makaron ryżowy, gdy napęcznieje odcedzamy go i kroimy na drobniejsze paski. Na patelnię wlewamy jedną łyżkę oleju i wrzucamy mieszankę warzyw chińskich, podsmażamy do czasu, gdy się rozmrożą i lekko zmiękną. Przesypujemy je do miseczki i odstawiamy na bok.
Na tę samą patelnię wlejcie ponownie łyżkę oleju i dodajcie na nią mięso mielone. Podsmażajcie do czasu, gdy będzie lekko brązowe i chrupiące. Dosypcie do niego warzywa, doprawcie chilli, imbirem oraz solą i pieprzem. Podsmażajcie chwilę do połączenia wszystkich smaków. Zdejmijcie patelnię z ognia.
Do dużej miski wrzucamy pokrojony makaron oraz pokrojoną na drobne paski kapustę pekińską, następnie dosypujemy ostudzony farsz. Dodajmy sos sojowy oraz jajko i mieszamy.
Papier ryżowy wkładamy do głębszego talerza z ciepłą wodą dosłownie na 2-3 sekundy. Układamy go na desce i nakładamy na niego ok. 2 łyżki farszu. Boki zawijamy do środka i rolujemy sajgonkę tak jak krokieta. Układamy je na talerzu lekko oprószonym mąką.
Sajgonki smażymy w głębokim tłuszczu do momentu, gdy staną się lekko brązowe i chrupiące. My zjedliśmy je z ryżem, surówką i sosem słodkim chilli. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz